Cześć misiaczki.Co tam u Was? Jak się rozpoczął marzec? U mnie całkiem, całkiem..najgorsza była choroba, która trzymała aż tydzień. Mam nadzieje, że Wy nie musieliście cierpieć z powodu choroby! I że jesteście zdrowe, pełne energii.. bo już niedługo wiosna! Cieszycie się? Bo ja bardzo, wiosna to najpiękniejsza pora roku zaraz po lecie.. uwielbiam patrzeć jak wszystko się budzi do życia! ;-)
Przechodząc do tytułu postu, to przychodzę do Was z tematem * albumy, wywoływanie zdjęć *
Jak to jest u Was? macie albumy? wywołujecie swoje zdjęcia? Bo ja tak..
To świetna pamiątka nie tylko dla nas, ale w przyszłości dla naszych dzieci ;-) Żeby wiedzieli co u nas się działo, jak się zmienialiśmy.. :)
Po za tym lepiej mieć na papierku, a nie w komputerze, bo co jak będzie awaria komputera? no cóż możemy pożegnać się ze zdjęciami..niestety,a to tylko wspomnień, pamiątek z wyjazdów, wakacji..wspólnych chwil ..
Niedawno napisałam własnie post o takiej tematyce. myślę, że warto wywoływać zdjęcia, bo na komputerze mogą nam gdzieś umknąć :)
OdpowiedzUsuńno dokładnie, co innego na papierku a co ineng tylko w komputerze :)
UsuńJa uwielbiam oglądać albumy moich dziadków , dlatego tez niedawno zrobilam swój własny album i czekam na pierwsze zdj od fotografa , aby je tam umieścić ;)
OdpowiedzUsuńi świetnie robisz! :))
UsuńJa chciałabym zrobić swój album, bo to takie wspaniałe troche powspominać ^^
OdpowiedzUsuńblogerkaphoto.blogspot.com
musisz do tego dążyć .:)
UsuńNie mam albumów, ale kiedyś zrobię jakiś na pewno :)
OdpowiedzUsuńMam bardzo dużo albumów i miliony zdjęć , kocham je oglądać i wspominać :d Pozdrawiam i zapraszam do siebie http://julll-blog.blogspot.com/2016/03/decide-yourself-wiele-ludzi-na-swiecie.html :)
OdpowiedzUsuńmasz racje, świetna pamiątka :)!
UsuńBLOG ZROBIL SIE MALO CIEKAWY WSTECZ BYL NIE DO POZAZDROSZCZENIA POZ.
OdpowiedzUsuńmożesz myśleć co chcesz, szanuje Twoje zdanie. ;)
UsuńBardzo podoba mi sie wyglad twojego bloga, i treść tez oczywiscie :D
OdpowiedzUsuńZapraszam na bloga z moimi pracami: http://leo-ame-art.blogspot.com/
Mam kilka albumów z dzieciństwa. Jednak teraz przeważnie wywołuję zdjęcia do ramek :)
OdpowiedzUsuńSuper blog, obserwuję!
Zapraszam do mnie - http://magda-ola.blogspot.com/
ja też w ramkach mam .;D
UsuńNajlepsza pamiątka , ja od razu zdjęcia z telefonu wywołuje , takie pamiątki się nie gubią , moja babcia ma zdjęcie sprzed 70 lat :) To coś dopiero , fajny post :)
OdpowiedzUsuńjasne, że tak!
Usuńtelefon nie zawsze bedzie działał tak jak komputer, a zdjecia beda zawsze!
Ja osobiście mam ogromny sentyment do zdjęć wywołanych z aparatów analogowych. To naprawdę fajna sprawa usiąść wieczorem z lampką wina i pudełkiem ze zdjęciami. Post mega !
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie www.maneradios.blogspot.com
tez tak myśle! :*
Usuńcałuje!
Uwielbiam albumy :) cudowny sposób na przechowywanie wspomnień
OdpowiedzUsuńmasz zdecydowanie racje.:)
UsuńSuper pomysł z albumami i ciekawy blog :) Czekam na więcej z twojej strony. Zapraszam na mojego bloga, którego prowadzę z przyjaciółką Heinpsss.blogspot.com
OdpowiedzUsuńmiło mi, ze Ci się spodobał :)
UsuńDla mnie wywołane zdjęcia w albumie maja o wiele większą wartość niż takie np. w telefonie :) dlatego mam same albumy :)
OdpowiedzUsuńdla mnie tak samo!
Usuńpozdrawiam :*
Bardzo ciekawy post, podoba mi się wygląd Twojego bloga. Uwaga, dołączam do grona obserwatorów! :D Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
http://black-fashion-blog-mn.blogspot.com/
dziękuje za miły komentarz.;D
Usuńwow! cieszę sie bardzo.. mieć coś przeciwko za obserwacje? nigdy! :*
Kocham robić zdjęcia i bardzo często wywołuję zdjęcia żeby móc czasem przejrzeć je i wrócić wspomnieniami do niektórych chwil. ;)
OdpowiedzUsuńhttp://green0floor0.blogspot.com/
cudownie! jest mieć o czym wspominać. :)
UsuńJa kocham wywoływać zdjęcia, to świetne wspomnienia. Oglądanie albumów w takie dni, kiedy nie ma się na nic ochoty jest wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Sunshine
masz racje kochana! :)
Usuńświetny pomysł z tymi albumami <3 Ładny desing <3 zapraszam do mnie http://wiktoriaz1art.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńmiło mi .;)
UsuńZdjęcia staram się wywoływać. Kocham je!
OdpowiedzUsuńcoś nas łączy! :)
UsuńKiedyś miałam mnóstwo albumów ze zdjęciami, teraz niestety wywołuje tylko te wybrane, ale zgadzam się z tym, że lepiej mieć zdjęcia na papierku i takie się lepiej ogląda tak bardziej z sentymentem :) pozdrawiam i zapraszam http://siostrydajarade.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńja staram się kazde wywołać, bo w każdym jest * coś *
UsuńNo proszę! Właśnie skończyłam zrzucać zdjęcia z laptopa na pendrive, żeby jutro wywołać, mam zamiar stworzyć najpiękniejszy album rodzinny pod słońcem, bo co to za przyjemność przeglądać zdjęcia z ekranu? Wywołane fotografie są wspaniałymi, namacalnymi pamiątkami!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, itsatrifle.blogspot.com
LINK DO BLOGA
hehe. ;D masz racje. ;)
UsuńUwielbiam wywoływać zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńcieszę :)
UsuńCiekawy post.Ja mam w domu mnóstwo albumów i bardzo sie z tego cieszę bo lubię często wspominać :)
OdpowiedzUsuńhehe! albumy to świetna sprawa :) !
UsuńMnie choroba trzymała 2 tygodnie :( ale już ok! A co do posta to powiem szczerze że pare miesięcy zbieram sie by iść i powywoływać kilkanaście zdjęć, ale nie zbyt mi to idzie :D
OdpowiedzUsuńoooj! biedactwo kochane, ale najważniejsze że juz po! <3
Usuńoj nie wiesz co tracisz tym swoim lenistwem :)
No tak... przydałoby się wreszcie założyć albumy. Może jutro znajdę chwilkę czasu?
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do siebie:
niekoniecznietak.blogspot.com
a no znajdz! :)
UsuńMarzec rozpoczął się z jednej strony dramatem, a z drugiej...pojawieniem się chyba w końcu prawdziwej miłości, pierwszy raz w życiu czuję w sercu wiosnę ;)
OdpowiedzUsuńCo do albumów, robię niewiele zdjęć, ale mam nadzieję, że uda mi się to zmienić, dzięki Piotrkowi, chciałabym mieć w końcu co wywołać, trzymać w albumie i po długim czasie móc do tego wrócić...na telefonie czy komputerze czar z oglądania fotografii znika ;)
Pozdrawiam, Kat de Wolf
http://katdewolf.blogspot.com/
oooo! cieszę sie z Twojego szczęscia :*
Usuń